Kuchnia – serce domu. Nawet jeśli nie przepadamy za gotowaniem, to bez kuchni żyć trudno. Jednocześnie to jedno z najtrudniejszych do urządzenia wnętrz. Wymaga bowiem olbrzymiej uwagi przy rozplanowaniu wszelkich urządzeń. Kto nie urządzał kuchni i nie jest projektantem wnętrz może sobie nawet nie zdawać sprawy, że istnieje coś takiego jak “trójkąt roboczy”…
Z lodówki do zlewu, ze zlewu do garnka
Na pracę w kuchni nie ma wpływu tak bardzo rodzaj i rozmieszczenie szafek, jak właśnie wspomniany “trójkąt roboczy”. Zasada bowiem jest taka, że urządzenia kuchenne trzeba ustawić we właściwej kolejności: lodówka, zlew, kuchenka. Idealnie jest, jeżeli pomiędzy znajdują się blaty robocze. Posiadając taki układ wyjmujemy najpierw produkty z lodówki, układamy je na blacie roboczym (obieramy, przygotowujemy), następnie myjemy w zlewie, odkładamy na kolejny blat roboczy i smażymy, pieczemy, gotujemy na kuchence. Z kuchenki z kolei przekładamy na blat roboczy, naczynia wrzucamy do zlewu, albo odlewamy wodę z garnków. Dopiero pod kątem trójkąta roboczego planujemy układ szafek i wkładamy do nich naczynia, jedzenie, przyprawy.
Układ szafek
Dobrze jest, jeśli w okolicy lodówki znajdują się szafki na suchy prowiant – makarony, kasze, przyprawy. Koło zlewu znajdować się powinien kosz na śmieci oraz zmywarka, nad nimi szafki na kubki i talerze. Okolice piekarnika i kuchenki powinny być otoczone szafkami z garnkami, patelniami, ale też przyprawami i akcesoriami do mieszania potraw. Jeśli jeszcze na środku kuchni znajduje się dodatkowy blat roboczy, tzw. wyspa, kuchnia jest już idealna!