Kolejny dzień Igrzysk Olimpijskich w Sydney w Australii. Na starcie już gromadzą się zawodnicy, a przed telewizorami miliony kibiców trzymają kciuki za powodzenie ulubionych sportowców. Po raz pierwszy na Olimpiadzie gościmy triathlonistów, więc warto przypomnieć, że przed nimi trudne wyzwania: muszą pokonać w wodzie aż półtora kilometra, by zaraz potem przesiąść się na rowery, którymi pojadą aż 40 kilometrów, aby zakończyć tę morderczą konkurencję 10-kilometrowym biegiem. W tym sporcie liczy się każdy ułamek sekundy! Sprawność i wytrzymałość zawodników poddane zostaną nieprawdopodobnej próbie, więc chociaż dzisiaj startują najlepsi, to może czekać nas niejedna niespodzianka. Sportowe emocje sięgają zenitu. Start! Tak mogła brzmieć relacja z pierwszych rozgrywek triathlonowych w historii, które odbyły się w ramach igrzysk olimpijskich. To chwila, kiedy jeszcze nie było wiadomo, że pierwszym mistrzem olimpijskim w trójboju zostanie Kanadyjczyk z australijskim obywatelstwem Simon Whitfield.