Zapewne wiele razy słyszałaś, że dany produkt jest bogaty w przeciwutleniacze, zwane inaczej antyoksydantami. Dawałaś wiarę reklamom, artykułom i telewizji śniadaniowej, po czym sumiennie wkładałaś do koszyka w sklepie żywność lub kosmetyki zawierające antyoksydanty. Ale czy zastanawiałaś się kiedyś, jaką rolę pełnią w Twoim organizmie i czy naprawdę ich potrzebujesz? Jeśli nie, sprawdź czym są przeciwutleniacze i w jaki sposób wspierają Twoje zdrowie.
Przeciwutleniacze = killer wolnych rodników
Każdy z nas wie, że tlen jest niezbędny do życia. Ale czy zdajesz sobie sprawę, że tlen może również powodować choroby, niszczyć DNA komórek i przyśpieszać procesy starzenia? Mowa oczywiście o reaktywnej formie tlenu – wolnych rodnikach, które powstają, gdy od atomu tlenu „odrywa się” jeden z elektronów. Wokół atomu powinna krążyć parzysta liczba elektronów, dlatego niesparowany elektron dąży do odzyskania równowagi. Mówiąc obrazowo, atom tlenu zaczyna grasować po organizmie, dopóki nie napadanie na inny atom (niekoniecznie tlenu) i nie odbierze od niego elektronu. Wówczas wokół atomu tlenu krąży prawidłowa ilość elektronów, jednak w wyniku tej „kradzieży” tworzy się kolejny wolny rodnik, który sam zaczyna poszukiwać utraconego elektronu. Wiedza o wolnych rodnikach pomoże Ci zrozumieć, czym są przeciwutleniacze. Otóż związki te neutralizują wolne rodniki, a tym samym wstrzymują i opóźniają proces utleniania komórek. W rezultacie antyoksydanty zapobiegają stresowi oksydacyjnemu, wywołanemu nadmierną ilością wolnych rodników krążących w organizmie.
Jakie znaczenie dla zdrowia mają przeciwutleniacze?
Wiesz już, czym są antyoksydanty. Ale czy zdajesz sobie sprawę z ich kolosalnego znaczenia dla Twojego zdrowia? Ze względu na zdolność do wiązania wolnych rodników i ich neutralizacji, przeciwutleniacze chronią przed degeneracją komórek, opóźniają proces starzenia i zmniejszają ryzyko chorób. Wolne rodniki przyczyniają się do rozwoju takich schorzeń jak:
- udar mózgu,
- choroby neurodegeneracyjne – Alzheimer, Parkinson,
- zaćma,
- zwyrodnienie plamki żółtej,
- dermatozy i rak skóry,
- obturacyjna choroba płuc,
- astma,
- nadciśnienie,
- miażdżyca,
- choroba wieńcowa,
- zawał serca,
- cukrzyca,
- zapalenie trzustki,
- wrzody żołądka,
- zapalenie jelita grubego,
- niewydolność nerek,
- choroba zwyrodnieniowa stawów,
- nowotwory: jajnika, macicy, jadra, trzustki, żołądka, piersi, płuc, skóry.
Wprawdzie w Twoim organizmie krążą antyoksydanty endogenne, jednak ich ilość może być niewystarczająca w porównaniu do ilości wolnych rodników, dlatego należy dostarczać je wraz z pożywieniem. Wolne rodniki gwałtownie się mnożą, zwłaszcza jeśli palisz, mieszkasz w zanieczyszczonym środowisku, prowadzisz stresujący tryb życia albo często się opalasz. Wówczas powinnaś szczególnie zadbać o spożywanie produktów bogatych w przeciwutleniacze.
Gdzie znajdziesz antyoksydanty?
Już wiesz, czym są przeciwutleniacze. Teraz pora dowiedzieć się, w jaki sposób je przyjmować. Otóż antyoksydanty znajdziesz m.in. w witaminach (szczególnie A, E i C), karetonoidach i polifenolach. Pamiętaj jednak, że przyjmowanie witamin w postaci suplementów jest ryzykowne, gdyż może doprowadzić do przedawkowania i hiperwitaminozy. Dlatego sięgaj przede wszystkim po naturalne produkty zawierające przeciwutleniacze. Doskonałym źródłem przeciwutleniaczy są warzywa i owoce w kolorze zielonym, czerwonym, żółtym i pomarańczowym. Powinnaś zatem jeść pomidory (również te przetworzone), marchew, rośliny strączkowe, szpinak, jarmuż, maliny, truskawki i wiśnie. Bogate w antyoksydanty są również owoce aronii i dzikiej róży, a także czarne porzeczki i żurawina. Co jeść poza sezonem? Przeciwutleniacze znajdziesz także w orzechach i gorzkiej czekoladzie. W walce z wolnymi rodnikami pomogą Ci także napoje – herbata (zielona i czarna), kawa i kakao. Jeśli lubisz spędzać wieczory przy lampce wina, powinien ucieszyć się fakt, że bogatym źródłem przeciwutleniaczy jest właśnie… czerwone wino.